Letni Koncert Plenerowy w Muzeum Ziemi Wieluńskiej

Koncert odbył się 31 lipca na tarasie Muzeum Ziemi Wieluńskiej. Jego wykonawcami byli młodzi, utalentowani muzycy z Gdańska: Krzysztof Dubieniecki –wiolonczela, Ziemowit Klimek – kontrabas, Olga Opalińska – skrzypce, Jan Rejnowicz – akordeon. W wakacje młodzi artyści koncertują na Długim Targu w Gdańsku, gdzie spotkał ich Jan Książek – dyrektor Muzeum Ziemi Wieluńskiej, wysłuchał koncertu, zachwycił się ich wirtuozerią i ostatecznie zaprosił do Wielunia.

Od lewej: Ziemowit Klimek, Krzysztof Dubieniecki, Jan Rejnowicz, Olga Opalińska

Od lewej: Ziemowit Klimek, Krzysztof Dubieniecki, Jan Rejnowicz, Olga Opalińska

Do maja tego roku, mówił Krzysztof Dubieniecki, lider zespołu, każdy z wykonawców grał w innej formacji, na innej gdańskiej ulicy oraz miał za sobą różny muzyczny staż. O tym, że będą grać razem zadecydowała muzyczna indywidualność każdego z członków muzykującej grupy, wyczucie instrumentu, umiejętność cieszenia się muzyką i co ważne, podobne osobowości.

Grają: na kontrabasie Ziemowit Klimek, na wiolonczeli Krzysztof Dubieniecki,na akordeonie Jan Rejnowicz, na skrzypcach Olga Opalińska

Grają:na kontrabasie Ziemowit Klimek, na wiolonczeli Krzysztof Dubieniecki,na akordeonie Jan Rejnowicz, na skrzypcach Olga Opalińska

W programie, który zaprezentowali w Wieluniu znalazły się przepiękne tanga, popisowy Czardasz oraz muzyka filmowa (Misja, Zapach kobiety, Rekwiem dla snu, Szrek, Pacahontas, Skrzypek na dachu, Hobbit), przepięknie wykonane Time to say goodbye, fragment Zima z Czterech pór roku A. Vivaldiego i wspaniały Canon A. Pachelbela.

Młodzi muzycy urzekli publiczność swoją młodością i świetnym wykonawstwem zaproponowanego  programu:

J .Pachelbell – Canon

R. Galliano – Tango Pour Claude

E.Morricone – Gabriel’s Oboe

C.Gardel – Por Una Cabeza

V. Montii – Csardas

H. Shore – Concerning Hobbits

A.Bocelli – Time to say goodbye

L .Cohen – Hallelujah

C.Mansell – Requiem for a dream

A.Vivaldi – Zima

J. Bock – If I were a rich man

A.Menken – Pocahontas (colors of the wind)

A. Piazzolla – Libertango

Po koncercie

Po koncercie

Jesteśmy przekonani, że o tej muzykującej grupie będzie niebawem głośno, dlatego już dziś zapamiętajmy ich nazwiska, powiedział na zakończenie koncertu Jan Książek.

Odpust parafialny ku czci św. Marii Magdaleny w Ożarowie

Odpust parafialny jest dorocznym świętem obchodzonym w dniu patrona miejscowego kościoła i parafii. Zdarza się, że parafia obchodzi nawet dwa i trzy odpusty, jeżeli takie zostały jej przypisane. W czasie odpustu parafialnego uczestnicy mogą uzyskać odpust zupełny. Odpusty, przeważnie świętowane w małych miasteczkach i wsiach, oprócz charakteru sakralnego, mają charakter święta ludowego. Parafii i kościołowi w Ożarowie od wieków patronuje Maria Magdalena (parafia powstała w 1440 r.), święta, która pierwsza zobaczyła Jezusa Zmartwychwstałego i pierwsza tę radosną wieść zaniosła Apostołom. Dziś nazywana jest Apostołką Apostołów.

Tegoroczny odpust w Ożarowie połączony był z instalacją nowego proboszcza, a został nim, powołany 1 lipca, dekretem ks. abpa Wacława Depo, ks. Sylwester Rasztar, dotychczasowy wikariusz w parafii św. Mikołaja w Truskolasach, o czym poinformował ks. Witold Bil – dziekan Dekanatu Mokrsko.

Przed uroczystą Sumą do kościoła przybywają poczty sztandarowe

Przed uroczystą Sumą do kościoła przybywają poczty sztandarowe

Parafianie witają nowego proboszcza

Parafianie witają nowego proboszcza

Droga ks. Sylwestra do Ożarowa trwała 16 lat, bo tyle lat jest kapłanem. O tym gdzie pracował przypomniała obecność ks. prałata Mariana Stochniałka, proboszcza parafii kolegiackiej w Wieluniu (II po Osjakowie miejsca posługiwania duszpasterskiego ks. Sylwestra), obecność byłego proboszcza z parafii Marii Magdaleny w Działoszynie i proboszcza z Truskolasów. Nie jest przypadkiem, że na drodze kapłańskiej ks. Sylwestra była parafia Marii Magdaleny w Działoszynie, gdyż w tej parafii posługiwał ciągle w Ożarowie pamiętany ks. Jan Szyca, długoletni proboszcz parafii św. Marii Magdaleny w Ożarowie (1937 – 1984).

Splendoru uroczystości odpustowej dodała obecność młodych pielgrzymów z Kanady i Rosji przybyłych na XXXI Światowe Dni Młodzieży Kraków 2016, obecność przedstawicieli władz gminnych, dyrektora Zespołu Szkoły i Przedszkola w Ożarowie, pocztów sztandarowych OSP i KGW oraz Zespołu Szkoły i Przedszkola w Ożarowie, ubogacającej liturgię Mszy św. Orkiestry Dętej z Ożarowa i chóru parafialnego pod kierunkiem Bogdana Wesołego, a przede wszystkim obecność wielu księży, przedstawicielek sióstr Antoninek i Bernardynek z Wielunia, przyjaciół ks. Sylwestra z Wielunia, Truskolasów oraz najbliższej rodziny.

Uroczystą Eucharystię poprzedziło procesyjne wprowadzenie nowego proboszcza do kościoła, odczytanie dekretu nominacyjnego przez ks. dziekana, osobiste wyznanie wiary ks. Sylwestra z ręką na księdze Pisma Świętego oraz złożenie podpisu pod nominacją i uroczyste przyjęcie księdza przez parafian, co zmaterializowało się w bukiecie kwiatów i bochnie chleba złożonym na ołtarzu.

Nowy proboszcz Sylwester Rasztar składa osobiste wyznanie wiary

Nowy proboszcz Sylwester Rasztar składa osobiste wyznanie wiary

Homilię, nawiązującą do słów Ewangelii i trwającego Roku Miłosierdzia wygłosił ks. prałat Marian Stochniałek. Ukazując sylwetkę świętej Marii Magdaleny, mówił o Miłosierdziu Bożym i jego Apostołce, siostrze Faustynie, której Jezus w jednym z objawień powiedział, że nie pamięta człowiekowi grzechów wyznanych w sakramencie pokuty. Tak samo zapomniane zostały grzechy Marii Magdalenie i jej droga do wieczności stała się prosta. Nasza droga też taka może być. Mamy przecież Eucharystię, obraz Jezusa Miłosiernego i Koronkę do Miłosierdzia Bożego – dwa naczynia, z których możemy czerpać do woli. Mamy też zapewnienie Jezusa, że kto modli się Koronką do Miłosierdzia Bożego, w chwili największej próby, jaką jest śmierć, nie zostanie sam…

Uroczystości odpustowe zakończyła procesja z Najświętszym Sakramentem i radosne Te Deum… połączone z błogosławieństwem.

Procesja na zakończenie Sumy Odpustowej

Procesja na zakończenie Sumy Odpustowej

Asysta procesyjna

Asysta procesyjna

Przy Najświętszym Sakramencie członkowie OSP Ożarów, dalej chór parafialny i wierni

Przy Najświętszym Sakramencie członkowie OSP Ożarów, dalej chór parafialny i wierni

W procesji bierze udział Orkiestra Dęta z Ożarowa

W procesji bierze udział Orkiestra Dęta z Ożarowa

W procesji młodzi pielgrzymi z Kanady i Rosji przybyli na ŚDM Kraków 2016

W procesji młodzi pielgrzymi z Kanady i Rosji przybyli na ŚDM Kraków 2016

W procesji młodzi pielgrzymi z Kanady i Rosji przybyli na ŚDM Kraków 2016

W procesji młodzi pielgrzymi z Kanady i Rosji przybyli na ŚDM Kraków 2016

Parafia Ożarów rozpoczęła nowy etap swojej historii, którą tworzyć będą parafianie i nowy ks. proboszcz. Jaka to będzie historia? Słuchając słów przedstawicielki parafii witającej księdza Sylwestra, odniosło się wrażenie, że będzie piękna. Pierwsze oznaki współpracy: przygotowanie kościoła, placu przy kościele i plebanii na uroczystości odpustowe oraz agapy dla młodzieży z Rosji i Kanady i wszystkich gości przez Koło Gospodyń Wiejskich w sali OSP o tym świadczą.

XXXI Światowe Dni Młodzieży w Wieluniu

Światowe Dni Młodzieży to spotkanie młodych z Ojcem Świętym. Zainicjował je święty dziś Jan Paweł II, za ich początek uznaje się rok 1984 i przekazanie młodym Krzyża Roku Świętego oraz zaproszenie ich do Rzymu na rok 1985. Od tego momentu spotkania odbywają się cyklicznie, co 2-3 lata w międzynarodowej wspólnocie, w wybranym przez papieża miejscu.

W Polsce, w Częstochowie  od 10 do 15 sierpnia 1991 odbywały się VI Światowe Dni Młodzieży. W tym roku, po 25 latach, młodzież spotyka się ponownie w naszym kraju, tym razem w Krakowie (26-31 lipca), gdzie odbywać się będą Wydarzenia Centralne XXXI Światowych Dni Młodzieży. Główne uroczystości poprzedziły spotkania we wszystkich diecezjach kraju. Dla pielgrzymów zdążających do Krakowa przez Wieluń czas spotkań związanych ze Światowymi Dniami Młodzieży rozpoczął się rano 21 lipca. Wieluń oczekiwał pielgrzymów z Dominikany, Polinezji Francuskiej, Stanów Zjednoczonych, Kanady, Rosji, Szwecji, Meksyku i Szkocji. Przyjazd planowany na 20 lipca wieczorem z przyczyn obiektywnych ( odprawa celna w Monachium) uległ opóźnieniu. Przywitanie pielgrzymów oraz spotkanie z goszczącymi ich rodzinami odbyło się na Placu Legionów rano 21 lipca. Symbolem polskiej gościnności były przygotowane chlebki. Nadal czekano na pielgrzymów z Dominikany, którzy jak się okazało jechali do Wielunia przez Pragę, Zawiercie,  nie dojechali także pielgrzymi do Osjakowa. Według ostatniej wiadomości mieli dotrzeć w niedzielę 24 lipca.

Rozpoczął się  Czas Miłosierdzia. O godzinie 10.00 wolontariusze z księdzem Piotrem Kamińskim, w obecności Pawła Okrasy – Burmistrza Wielunia, posadzili trzy dęby w parku im. Żwirki i Wigury oraz wkopali tablicę upamiętniającą Światowe Dni Młodzieży w Wieluniu.

Wolontariusze ŚDM sadzą pamiątkowe dęby w parku im. Żwirki i Wigury

Wolontariusze ŚDM sadzą pamiątkowe dęby w parku im. Żwirki i Wigury

Ksiądz Piotr i wolontariusze z parafii św. Józefa opiekowali się grupą szwedzką. Pomocą pielgrzymom służyli także wolontariusze z parafii Biała i Czarnożyły. Pielgrzymi otrzymali jednokolorowe apaszki, mapki z ulotkami i ruszyli z wolontariuszami odkrywać Wieluń. Odwiedzili Muzeum Ziemi Wieluńskiej, Basztę Męczarnia (część wystawiennicza MZW),  Miejską i Gminną Bibliotekę Publiczną, gdzie zaprezentował się ubrany w regionalne stroje wieluńskie zespół Czeremcha z Filii Bibliotecznej w Rudzie. Zwiedzanie tych miejsc odbywało się w godzinach przedpołudniowych i popołudniowych. W międzyczasie, w wieluńskiej kolegiacie odbyła się projekcja filmu Wieluń 4.40.

Pielgrzymi ze Szwecji w baszcie Męczarnia

Pielgrzymi ze Szwecji w baszcie Męczarnia

 

Pielgrzymi z Kanady, Korei i Rosji w M i GBP

Pielgrzymi z Kanady, Korei i Rosji w M i GBP

Szczególną częścią I Dnia Światowych Dni Młodzieży w Wieluniu była Msza św. w kolegiacie, przed którą młodzież gromadziła się przy pomniku Jana Pawła II. Po mszy nastąpiła godzina uwielbienia prowadzona przez Zespół ds. Nowej Ewangelizacji. Wcześniej Zespół ubogacał liturgię Mszy św. na której obecni byli mieszkańcy Wielunia i pielgrzymi z Korei goszczeni przez parafię św. Piotra w Okowach w miejscowości Biała. Teksty pieśni tłumaczone na język angielski widniały na ekranie.

Wspólna modlitwa w kolegiacie wieluńskiej

Wspólna modlitwa w kolegiacie wieluńskiej

Wstępem do wygłoszonej przez ks. Tomasza Podlewskiego, tłumaczonej na język angielski homilii stała się Ewangelia o uleczeniu chorych na duszy i o nawróceniu. Ksiądz Tomasz przypomniał hasło XXXI Światowych Dni Młodzieży – Błogosławieni miłosierni albowiem oni miłosierdzia dostąpią – i wyjaśnił, co tak naprawdę znaczy nawrócenie i Miłosierdzie Boże. Zakończył słowami: „Tylko dzięki Bożemu Miłosierdziu możesz się nawrócić, bo Boże Miłosierdzie to przebaczenie, nie potępienie.”

Po Eucharystii rozpoczął się wspólny śpiew i adoracja Najświętszego Sakramentu.  Przybyli także wyczekiwani pielgrzymi z Dominikany.

22 lipca – Piątkowy Dzień Miłosierdzia.  Od godzin porannych trwały zabawy na Placu Legionów. Bawili się wolontariusze, pielgrzymi z Dominikany, Szwecji i Kanady. Tu też odbyło się spotkanie z władzami samorządowymi, podczas którego każdy z pielgrzymów otrzymał pamiątkowy pakiet. Później była wspólna modlitwa w kolegiacie i obiad na placu przy kolegiacie. Piątkowy Dzień Miłosierdzia zakończył się Wieczorem Miłosierdzia na wieluńskim stadionie.

Zabawa na Placu Legionów

Zabawa na Placu Legionów

Wspólna zabawa na Placu Legionów

Wspólna zabawa na Placu Legionów

 

Międzynarodowe spotkanie na wieluńskim stadionie

Międzynarodowe spotkanie na wieluńskim stadionie

Radość na stadionie

Radość na stadionie

Modlitwę prowadzi wspólnota Przymierze Rodzin Mamre

Modlitwę prowadzi wspólnota Przymierze Rodzin Mamre

Wieczór poprowadziła wspólnota Przymierze Rodzin Mamre. Modlitwy i śpiewy odbywały się w języku polskim i angielskim. Przewodniczyli im ks. Grzegorz Paszteliniec i ks. Michał Pabiańczyk. Każdy z pielgrzymów otrzymał Song Book, anglojęzyczną wersję modlitewnego czuwania. Tłumaczona na język angielski była także homilia ks. Grzegorza Pasztelińca. Jej myśl przewodnia: Pan Jezus nie pyta czy przestałeś grzeszyć, ale pyta czy zacząłeś kochać, bo On kocha cię takim, jakim jesteś …

Wzruszający był moment, kiedy pielgrzymi z poszczególnych krajów zostali wezwani przed scenę do wysłuchania rozważań tajemnicy Boga Ojca. Na scenie byli wszyscy towarzyszący młodzieży kapłani, którzy na koniec udzielili obecnym kapłańskiego błogosławieństwa. Jeszcze jeden wspólny taniec, odśpiewanie hymnu Błogosławieni miłosierni i Apelu Jasnogórskiego. Kolejny dzień przygotowania do spotkania z Ojcem Świętym Franciszkiem przeszedł do historii.

W sobotę wszyscy goszczący u nas pielgrzymi udali się do Częstochowy na Dzień Jedności.  Wraz z nimi wyjechała młodzież wieluńska z księżmi Piotrem Kamińskim, Tomaszem Podlewskim i Konradem Cyganem – głównym koordynatorem Światowych Dni Młodzieży w Wieluńskim Regionie Duszpasterskim. Pielgrzymkę z Katedry na Jasną Górę prowadziła młodzież z parafii św. Józefa w Wieluniu i młodzież z Praszki. W Częstochowie spotkali się pielgrzymi z całej archidiecezji częstochowskiej. Wszyscy modlili się przed szczytem Jasnej Góry Koronką do Miłosierdzia Bożego, wzięli udział we Mszy św. celebrowanej przez ks. abpa Wacława Depo, uczestniczyli w spotkaniu ze wspólnotą Emanuel. Dzień Jedności zakończył Apel Jasnogórski. Po apelu pielgrzymi wrócili do Wielunia.

Niedziela to dla pielgrzymów czas spędzony z goszczącymi ich rodzinami. Wspólnie przeżyta Msza święta w kościołach parafialnych, wspólny obiad i wspólnie spędzone chwile zacieśniły już zrodzone przyjaźnie. Wielu mówiło, że zyskali drugie rodziny.

Pielgrzymi z Dominikany z rodzinami i proboszczem parafii św. Barbary

Pielgrzymi z Dominikany z rodzinami i proboszczem parafii św. Barbary

W Białej dodatkową atrakcją była parafiada. W poniedziałek po Eucharystii młodzież wyruszyła do Krakowa.

Pasja kolejny raz górą – wyniki turnieju brydżowego z 13.07.2016

Mamy za sobą kolejny, już XXVII turniej brydża sportowego, rozgrywany jak zwykle w każdą środę w lokalu Wieluńskiej Spółdzielni Mieszkaniowej na osiedlu Wyszyńskiego. Tym razem sprawozdanie z turnieju pozwolę sobie zamieścić w formie lekko frywolnej i nie jak zazwyczaj prozą, a wierszem…

 

Gdy masz w życiu jasne cele,

a nie jakieś „widzi mi się”,

to nawet turniej brydżowy

może wygrać Ela z Rysiem.

 

Nic się na to nie poradzi,

zbędne męki i katusze,

skoro tak dobranej parze

nie sprostali Staś z Januszem.

 

I nie tylko oni jedni,

taki wtręt tu dodać muszę,

bo niewiele mogli zdziałać

Ireneusz z Tadeuszem.

 

Nawet drugi Ireneusz

ze swoim partnerem Zbysiem,

nie mogli za wiele zrobić,

kiedy grała Ela z Rysiem.

 

Trzeba być tu obiektywnym,

bądźmy w dalszym ciągu szczerzy,

skoro wiele nie wskórała

Danuśka z partnerem – Jerzym.

 

Nawet Czesław nic nie zdziałał,

chociaż miał ambicje wielkie,

a cały turniej rozgrywał

ze swoim partnerem Przemkiem.

 

Jeśli nawet Wiesiek z Mietkiem

nic wielkiego nie zdziałali

– oczywista oczywistość

– Ela z Ryśkiem to wygrali!

 

Poniżej, w tabeli szczegółowe wyniki turnieju:

 

Turniej par – tabela na 3 zapisy

Wielun, 13.07.2016 r.

 

M-ce Numer Imię i nazwisko Punkty

%

Pdf.

1

2

Elżbieta Kalińska – Ryszard Wójtowicz 612,00 54,64

10

2

8

Stanisław Ciach – Janusz Kuśmierczyk 605,00 54,02

8

3

7

Zbigniew Dyderski – Ireneusz Kmiecik 557,00 49,73

6

4

4

Czesław Grądys – Przemysław Hreczański 553,00 49,38

4

5

5

Danuta Uram – Jerzy Rabikowski 551,00 49,20

3

6

3

Tadeusz Olejnik – Ireneusz Starczyk 534,00 47,68

2

7

6

Wiesław Dworak – Mieczysław Magott 508,00 45,36

1

Ksiądz Ludwik Nikodem – kapłan i rzeźbiarz

Urodził się 13 maja 1926 roku w Sokolnikach k. Wielunia. Od 2002 roku mieszka w Domu Księży Emerytów w Częstochowie. Tu świętował swoje 90. urodziny. Uroczystą Eucharystię w intencji jubilata 15 maja 2016 r. sprawował ks. abp Wacław Depo, Metropolita Częstochowski. Mieszkanie jubilata to mini warsztat i mała galeria prac, które wykonał, a których nie podarował …

Ks. Ludwik Nikodem Foto: Graziako Archiwum " Niedziela"

Ks. Ludwik Nikodem Foto: Graziako. Archiwum „Niedzieli”

Ks. Ludwik Nikodem znany jest z wielu prac wykonanych w drewnie, a są to: chrzcielnica (symbol 1000 – lecia Chrztu Polski) wykonana z korzenia dębu w Bąkowej Górze, kapliczki, krzyże, w tym jeden wykonany z 292 kawałków drewna pochodzącego z kilku gatunków drzew –  grabu, dębu, akacji, jaworu, buku (ok. 140 krzyży posłał na misje ewangelizacyjne w różnych domach i tam gdzie ludzie potrzebowali duchowego wsparcia), ażurowe ramki przedstawiające charyzmaty Ojca św. Jana Pawła II (wystawa w Wyższym Seminarium Duchownym w Częstochowie, dzieło kilkunastu lat pracy, przekazane na ręce abpa Stanisława Nowaka z racji Złotego Jubileuszu kapłaństwa), ramki zdobiące wizerunki Jezusa Miłosiernego, Matki Bożej Częstochowskiej, Matki Bożej Nieustającej Pomocy, kopie  madonn Piotra Stachiewicza, Rafaella Santi, Lorenza,  wizerunek św. Józefa, którego uważał za swojego patrona, intarsjowane wyobrażenia Zwiastowania, Matki Bożej z Dzieciątkiem, dekoracje tabernakulum u sióstr Antoninek w Mirkowie, wystrój kaplicy w Domu Rekolekcyjnym „Święta Puszcza” w Olsztynie k. Częstochowy, droga krzyżowa, płaskorzeźby przedstawiające Jezusa, św. Rodzinę, szopka krakowska dla Jana Pawła II ( wręczył Mu ją na Jasnej Górze 4 czerwca 1979 roku). Pierwszą ramką, którą wykonał w 1951 roku, ozdobił obrazek Jezusa Eucharystycznego namalowany przez Florenca Krogera, obrazek pielgrzymujący z nim po wszystkich parafiach, w których pracował i będący z nim do dziś.

Pytany, dlaczego tak lubi pracę z drewnem, odpowiadał: „Drewniany był kościół w Sokolnikach, stolarką zajmował się mój ojciec, pierwsza powojenna monstrancja w Sokolnikach także została wykonana z drewna, a drzewo, powiedział w zamyśleniu, wpisane jest w ludzkie życie, aż po ostatni spoczynek …” i dalej „życie ludzkie jest podobne do drzewa, które raz oświetla słońce, raz chyli burza, ważne by je dobrze pielęgnować, by wydało dobre owoce…”.

Ks. Ludwik Nikodem jest  autorem dwóch albumów: Panie! Racz przyjąć mój drewniany żywot (Częstochowa 2009) i Widziały oczy, Radowały się serca, Pozostała nadzieja (Częstochowa 2012), album będący wyrazem wdzięczności Bogu i Matce Bożej za dar Papieża Jana Pawła II (w chwili wyboru Karola Wojtyły na papieża był kapelanem u sióstr Antoninek w Wieluniu). Biorąc udział w konkursie „Mój Krzyż”, ogłoszonym w 2010 roku przez tygodnik „Niedziela” napisał Mój Krzyż bez Krzyża, artykuł będący swojego rodzaju autobiografią i zapisem historii Polski, właściwie historii Ziemi Wieluńskiej w okresie okupacji, historii widzianej oczami dziecka doświadczonego polityką okupanta w Kraju Warty (Warthegau).

„Najbardziej zabolało” pisał, „spalenie przez Niemców połowy Sokolnik, starego modrzewiowego kościoła, w którym byłem ochrzczony i w którym 11 lipca 1935 roku przyjąłem I Komunię św.  oraz dzwonnicy (stało się to 3 IX 1939r.). Bolało także ścięcie 11-metrowego drewnianego Krzyża, wykonanego przez Pawła Brylińskiego na prośbę Konstantego Pilarskiego z Sokolnik. Ten „Krzyż Męczennik”, ocalony przez Mateusza Nowaka, przypomina mieszkańcom Sokolnik tamte dni, swoją obecnością, w nowym kościele”.

„Niewiele znaczyło” pisał w artykule Mój Krzyż bez Krzyża, „że gospodarstwo moich rodziców nie zostało spalone 3 IX. Zaczęły się łapanki, wywózki na roboty przymusowe, wywłaszczenia. Rozpoczął się okres  65. miesięcy bez Krzyża, niedzielnej Eucharystii, bez głosu sygnaturki zwołującej na Mszę św., bez bicia dzwonów na Anioł Pański”. Dodał też, że kapliczki i krzyże przeniosły się jakby do ludzkich serc. „Moim udziałem stały się 'tułacze noce’, wywózka rodziców pod francuską granicę, mnie pod Poznań, gdzie pracowałem w fabryce samolotów Focke- Wulf w Krzesinach k. Poznania. Do dziś pamiętam tamten głód, zimny barak, pluskwy i ucieczkę pod front z 20/21 stycznia 1945 roku, długie 200 km drogi do domu, ale i szczęśliwy powrót 31 stycznia (rodzice wrócili na Boże Narodzenie)”.

Dalsze losy ks. Ludwika uzupełnił życiorys opowiedziany 30 VI 2012 roku, w dzień jubileuszu 60–lecia kapłaństwa, świętowanego w Domu Księży Emerytów.  Świętowanie jubileuszu zawsze rozpoczynało się od życiorysu jubilata.  Życiorysu ks. Ludwika wysłuchał ks. abp Stanisław Nowak, celebrans Mszy św. jubileuszowej.

Powrót do domu w styczniu 1945 roku był równoznaczny z podjęciem nauki przerwanej przez wojnę. Do gimnazjum w Lututowie chodził 12 km piechotą, potem było liceum w Kępnie. Otwarcie w 1947 r. małego seminarium duchownego w Krakowie przyśpieszyło decyzję o zostaniu księdzem. Święcenia otrzymał 29 czerwca 1952 roku. Szybko, jako kapłan, został rzucony na szerokie wody. Zaraz po prymicjach i wyjeździe proboszcza Adama Skrzypca na urlop musiał się zmierzyć z pierwszym pogrzebem (kolega Julek zamordowany przez UB) i ze śmiercią ojca. Do dziś pamięta słowa wypowiedziane przez niego tuż przed śmiercią: „ Bądź dobrym kapłanem to i mnie tam będzie lepiej”. Do dziś pamięta  pierwszy chrzest, którego udzielił  czteroletniej dziewczynce, wiezionej przez rodziców do szpitala, a było to w pierwszej jego parafii w Miedźnie, w której pracował do stycznia 1957 roku.

Kolejna parafia, w której przepracował 2 ½ roku to parafia św. Barbary w Częstochowie (przejście do tej parafii uratowało mu życie, uniknął zetknięcia z bandytami, którzy napadli na plebanię w Miedźnie). Następne miejsca duszpasterskiej posługi to Sosnowiec, Aniołów, Bąkowa Góra (8 lat) i wreszcie Wieluń. Po zasłużonym urlopie został kapelanem sióstr Antoninek. Kapelanem był przez 27 lat (1975-2002) czyli do przejścia na emeryturę (skończył 76 lat). W roku 2002 przeszedł operację oka, założono mu sztuczną soczewkę. Chorował.  Choroba przeciągnęła się aż do 2010 roku.

Pobyt w Wieluniu wspomina z rozrzewnieniem, tak jak i nawiązane wtedy przyjaźnie. Do swoich przyjaciół zaliczał Wacława Witkowskiego – człowieka, który zna wszystkie tajemnice drewna, Andrzeja Pakułę, Krzysztofa Ciężkiego. Bez tych przyjaciół, dodaje, nie mógłbym wyrzeźbić 170 krzyży, wielu ozdób i ramek do obrazów „naszej Pani i Królowej”.

„Rok 2010” napisał w pracy konkursowej Mój Krzyż bez Krzyża, „zmienił moje życie. Uczepiłem się swojej deski ratunku, jaką stał się dla mnie beatyfikowany Jan Paweł II. Uwierzyłem, że przez Jego wstawiennictwo wyproszę dla siebie łaskę zdrowia. Modliłem się słowami: Mój umiłowany Ojcze św., jeżeli jesteś zadowolony z mojej kilkuletniej pracy (stworzył wystawę I Papież Polak pokazującą na 40 ramkach i płaskorzeźbach charyzmaty, jakimi Jan Paweł II był obdarzony) i ma ona jakąś wartość w oczach Boskiego Mistrza, to uproś mi tę łaskę, abym się jeszcze podźwignął, a postaram się coś jeszcze wykonać, aby Cię uczcić i oddać chwałę Bogu”. Modląc się, odkrył źródło siły Jana Pawła II, była nią Eucharystia. Wykonał wtedy monstrancję, bo ta przypominała, że w Eucharystii jest cudowne źródło, pokarm dla chcących osiągnąć życie wieczne.

O życiu wiecznym przypomina także wyrzeźbiony przez księdza Ludwika drewniany pozłacany klucz, który nazywa kluczem do nieba, a otrzymuje go każdy poprzez sakrament chrztu. Życie wieczne osiągnie jednak ten, kto tego klucza nie zagubi i kieruje się w życiu dobrymi uczynkami, zachowuje przykazania Boże, kościelne i żyje sakramentami. Tak żyje ks. Ludwik Nikodem, człowiek wielkiej pokory i pracowitości.

.

Źródła: Anna Wyszyńska, Kapłański drewniany żywot, „Niedziela Częstochowska 2009, nr 51; Ewa Oset, Boży cieśla, „Niedziela” 2016, nr 20 s.26-27; „Wiadomości Archidiecezji Częstochowskiej”, 2009, nr 11-12; Ks. Ludwik Nikodem, Widzialy oczy, Radowały się serca, Pozostała nadzieja, Częstochowa 2012 ; Relacja Jana Juszczaka – kolegi, mieszkańca Sokolnik