Wieluński tramp wędruje granicami Polski. II wyprawa Zbyszka Stępnia

Jeszcze wielunianie nie zapomnieli o pierwszej wyprawie Zbyszka (długość trasy 3529 kilometrów)  odbytej w okresie od 27 marca do 22 lipca  2017 roku,  a już śledzą kolejny jego wyczyn, który rozpoczął się we wtorek 19 maja 2020 roku o godzinie 5.00 rano.

                             

Wieluński tramp wyruszył w swoją drugą podróż dookoła Polski, tym razem jej granicami. Przed nim do pokonania 5000 kilometrów. W realizację przedsięwzięcia zaangażowali się samorządowcy i przedsiębiorcy, o czym mówią ich znaki na koszulkach. Wieluński piechur wyruszył z 17 kilogramowym plecakiem wyposażonym w śpiwór, namiot, karimatę, butlę z wodą, solarek, batoniki i kiełbasę…

     

Zapytany o cel wędrówki (3 czerwca na trasie Ręczyn – Zgorzelec), odpowiedział:

– Idę, aby dojść do końca. Kocham polne drogi z kałużami wody i leśne bezdroża, chcę widzieć, chcę poczuć radość z obcowania z przyrodą, poznawać nowych ludzi, patrzyć poza horyzont i zaspokajać swoją ciekawość.  Podróż kiełkowała i rosła w mojej głowie od chwili powrotu z pierwszej wyprawy, podniecała mnie sama myśl o wyjściu na trasę. Nie wiem, co zdarzy się w jej trakcie, co przyniosą kolejne zaplanowane przeze mnie etapy, gdzie rozbiję namiot i to właśnie jest wspaniałe a wszystkim niezdecydowanym na taką formę aktywności i przygodę życia powiedziałbym tak jak napisał A. Lord Tennyson w wierszu „Ulisses”(tłum. Z. Kubiak):

 „Nie jest za późno, moi przyjaciele,

By świata jeszcze innego poszukać (…)”

Marek Twain w książce Prostaczkowie za granicą (tłum. A. Keyha) pisał: „Podróże zadają śmiały cios uprzedzeniom, fanatyzmowi i parafiańszczyźnie, a tym samym są bardzo potrzebne większości moich rodaków. Ludzi i rzeczy nie obejmiesz w całej ich odmienności, wegetując przez całe życie w jednym ziemskim zakątku”.

Czy dziś jeszcze tak myślimy o podróżach? Czy chce nam się wkładać w swoją podróż wysiłek fizyczny? Czy chce nam się poznawać inny świat, sprawdzać samych siebie?  Ilu jest takich Zbyszków?

Angielski historyk Norman Davies w książce Na krańce świata. Podróż historyka przez historię (Kraków 2017) pisze, że podróże, które utraciły wiele z wysiłku fizycznego, jakiego dawniej wymagały, są zupełnie inne. Dziś o ich wyglądzie decyduje szybkość przemieszczania się z jednego miejsca na drugie i potrzeby „podróżników”, którzy chcą tylko zaspokoić swój chwilowy kaprys: obejrzeć np. ciekawy mecz na antypodach, poleżeć na plaży w Bali, czy zrobić zakupy w Dubaju. W takich podróżach nie ma czasu na zachwyt przyrodą, zabytkami, ludźmi, na poszerzanie horyzontów, na poznawanie siebie.

Takich „podróżników”, okazuje się, można było już spotkać w średniowieczu, o czym wspomniał włoski poeta F. Petrarka w swoich wrażeniach zapisanych po zdobyciu szczytu Mont Ventoux w Prowansji w roku 1336, kiedy towarzyszom, którzy nie chcieli się wspinać na szczyt zarzucił „oziębły brak ciekawości”. Podobnie pisał w Wyznaniach (tłum. Z. Kubiak) przywołany przez niego na szczycie św. Augustyn: „ Oto ludzie wędrują, aby podziwiać szczyty gór, spiętrzone fale morza, szeroko rozlane rzeki, ocean otaczający ziemię, obroty gwiazd. A siebie samych omijają, siebie nie podziwiają”.

Zbyszkowi życzymy wytrwałości w realizowaniu swoich marzeń i pasji i niech zawsze towarzyszą mu słowa z wiersza Złota podróż do Samarkandy J.E. Fleckera (tłum. J. Daruk) zacytowane przez Normana Daviesa:

Nie tylko dla zysku w podróży jesteśmy;

Gorętszy znacznie wiatr czyni ducha hardym:

Dla żądzy wiedzy, o czym się wiedzieć nie powinno,

Na szlak złoty weszliśmy aż do Samarkandy”

                         

                         

Pierwsi, którzy trafili do Auschwitz

14 czerwca 2020 roku mija 80 lat od wywozu pierwszych polskich więźniów  do KL Auschwitz.  Skazani na Auschwitz to 728 więźniów politycznych, mężczyzn pochodzących głównie z terenów Polski południowej (Kraków, Rzeszów, Zakopane, Nowy Sącz, Tarnów, Przemyśl, Sandomierz) osadzonych w więzieniu w Tarnowie w ramach akcji AB.  Drugi transport polskich więźniów (314 mężczyzn), tym razem z Wiśnicza, przybył do Auschwitz  20 czerwca.  Do marca 1942 roku  przeważającą część więźniów  Auschwitz stanowili Polacy.

Pomysł utworzenia obozu koncentracyjnego na terenach polskich zrodziła się w XII 1939 roku we Wrocławiu w Urzędzie Wyższego Dowództwa SS i Policji Politycznej. Na obóz wybrano teren po dawnych koszarach artyleryjskich w Oświęcimiu, który Niemcy zajęli w X 1939 roku.  Obóz miał rozluźnić przepełnione po masowych aresztowaniach więzienia na terenach polskich i obozy koncentracyjne na terenie Rzeszy Niemieckiej. Dyskusje na temat jego organizacji trwały do kwietnia 1940 roku. Decyzja o  ostatecznej lokalizacji zapadła 27 kwietnia. O wyborze miejsca zadecydowały: dobre połączenie Oświęcimia z Górnym Śląskiem i GG, oddalenie koszar od miasta, istniejąca infrastruktura umożliwiająca szybkie otwarcie obozu.

Zbrodniczą działalność KL Auschwitz rozpoczął w czerwcu 1940 roku. Nie było to przypadkowe. Zadecydowała o tym tocząca się wojna na Zachodzie Europy i skupienie się opinii światowej na ofensywie niemieckiej na froncie zachodnim a nie na sytuacji w okupowanej Polsce. A tu: rozpoczęła się eksterminacja wszystkich podejrzanych o wrogi stosunek do III Rzeszy, słynna Akcja AB skierowana przeciw polskiej inteligencji, działaczom społecznym, wszystkim „wrogom III Rzeszy”.

Początkowo, w ramach akcji AB, wszyscy podejrzani mieli być natychmiast rozstrzeliwani by nie obciążać przepełnionych więzień i obozów. Jednakże,  bardzo szybko, około 20 tys. uwięzionych zostało deportowanych najpierw do KL Sachsenhausen i innych obozów na terenie Niemiec, potem do Auschwitz.

Wśród skierowanych do Auschwitz znaleźli się więźniowie z Tarnowa, wyselekcjonowani spośród 911 osadzonych w miejscowym więzieniu w 1940 roku. Selekcję połączoną z dezynfekcją odzieży i kąpielą w żydowskiej łaźni przeprowadzono 13 czerwca. W transporcie, który wyruszył z tarnowskiego dworca kolejowego 14 czerwca znaleźli się członkowie ruchu oporu, działacze polityczni i społeczni, duchowni katoliccy, 20 Żydów i złapani podczas nielegalnego przekraczania granicy mężczyźni chcący przedostać  się na Zachód, do tworzącej się polskiej armii.

Na pierwszy polski transport,  w nowo otwartym hitlerowskim obozie zagłady KL Auschwitz, oczekiwało 30 niemieckich kryminalistów, więźniów oznaczonych numerami 1 – 30, przywiezionych 20 maja z KL Sachsenhausen, pełniących funkcje kapo i blokowych  oraz 40 więźniów z KL Dachau (1 niemiecki kapo i 39 polskich nadzorowanych więźniów, głównie gimnazjalistów z Łodzi) przywiezionych 29 maja do budowy zewnętrznego ogrodzenia wokół terenu obozu, wycofanych po przybyciu polskich więźniów z powrotem do KL Dachau.

Zmiany w składzie więźniów w Auschwitz nastąpiły w kwietniu 1942 roku z chwilą podjęcia przez władze III Rzeszy decyzji o ostatecznym rozwiązaniu kwestii żydowskiej. Od tej chwili Auschwitz stał się obozem masowej eksterminacji Żydów.

Więźniów z 1 polskiego transportu  z Tarnowa upamiętniono w Tarnowie pomnikiem.  Autorem pomnika jest Otto Schier. Pomnik odsłonięto na placu Więźniów KL Auschwitz 14 czerwca 1975 roku.

   

   

   

Kolejny pomnik – Obelisk-  został odsłonięty 14 czerwca 2010 roku na Peronie nr 1 na Dworcu Głównym w Tarnowie . Wymieniono na nim nazwiska 728 skazanych na Auschwitz i upamiętniono wszystkie transporty , które wyjechały z Tarnowa do Auschwitz w latach 1940 -1943.  Autorem  pomnika jest Światosław Karwat. Umieszczony na pomniku napis przypomina:

„14 czerwca 1940 roku z rampy dworca PKP Niemcy deportowali do konzentrationslager Auschwitz 728 więźniów politycznych przetrzymywanych w tarnowskim więzieniu. Stali się oni pierwszymi ofiarami najtragiczniejszej w dziejach świata obozu zagłady, w którym hitlerowcy zamordowali półtora miliona ludzi różnych narodowości. W latach 1940 – 1943 z Tarnowa do KL Auschwitz wywieziono w 50 transportach 7 tysięcy więźniów. Część ich pamięci. Tarnów 14 czerwca 2010 r.”

Z 1 transportu ocalało ok. 200 więźniów. O ich losach opowiada film dokumentalny „Koledzy. Portrety pamięci”. Autorką scenariusza i reżyserem filmu jest Gabriela Mruszczak.

Zdjęcia Tarnowskiego Centrum Informacji są pod podanym linkiem

https://www.it.tarnow.pl/gallery/tarnowskie-pomniki/#lg=1&slide=3

https://www.it.tarnow.pl/atrakcje/tarnow/zabytki-i-atrakcje/tarnowskie-pomniki-2/

Tekst: Zofia Białas

Materiały zebrała  dr Bożena Rabikowska

42 laptopy zakupione w ramach projektu „Zdalna szkoła” dla uczniów powiatu wieluńskiego

Powiat wieluński, za pozyskany grant w wysokości 99 960,99 zł, w ramach projektu „Zdalna szkoła” zakupił 42 laptopy i myszki optyczne dla uczniów szkół naszego powiatu.

Powiat wieluński w ramach Programu Operacyjnego Polska Cyfrowa na lata 2014-2020, Osi Priorytetowej nr I „Powszechny dostęp do internetu” Działania 1.1: „Wyeliminowanie terytorialnych różnic w możliwości dostępu do szerokopasmowego internetu o wysokich przepustowościach” realizuje projekt pn. „Zdalna szkoła”.

Decyzją Centrum Projektów Polska Cyfrowa powiat wieluński otrzymał grant w wysokości 99 960,99 zł, który w całości przeznaczył na zakup 42 laptopów i myszek optycznych dla uczniów szkół podstawowych i ponadpodstawowych.

Laptopy trafiły do następujących placówek oświatowych:

1. I Liceum Ogólnokształcące im. Tadeusza Kościuszki w Wieluniu – 3 sztuki,

2. II Liceum Ogólnokształcące im. Janusza Korczaka w Wieluniu – 6 sztuk,

3. Zespół Szkół nr 1 w Wieluniu – 7 sztuk,

4. Zespół Szkół nr 2 im. Jana Długosza w Wieluniu – 9 sztuk,

5. Zespół Szkół nr 3 im. Mikołaja Kopernika w Wieluniu – 6 sztuk,

6. Zespół Szkół Specjalnych w Wieluniu – 5 sztuk,

7. Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy w Gromadzicach – 3 sztuki,

8. Katolickie Liceum Ogólnokształcące SPSK im. bp. Teodora Kubiny w Wieluniu – 2 sztuki,

9. Technikum SPSK w Wieluniu – 1 sztuka.

źródło: Starostwo Powiatowe w Wieluniu
fot. ZS nr 3 im. M. Kopernika w Wieluniu

Rozpoczęła się rekrutacja dzieci do Żłobka Miejskiego w Wieluniu

1 czerwca ruszyła rekrutacja do Żłobka Miejskiego w Wieluniu. Wszelkie informacje dotyczące zasad rekrutacji dostępne są na stronie internetowej żłobka www.zlobek.wielun.pl

W związku z dużą ilością zapytań o nabór pracowników do nowo otwartej placówki informujemy, że zgodnie z ustaleniami Burmistrza Wielunia z dyrektorami Publicznych Przedszkoli w Wieluniu, przy których funkcjonowały grupy żłobkowe, pierwszeństwo w zatrudnieniu będą miały osoby dotychczas pracujące w tych grupach.

Po zakończeniu procesu rekrutacji dzieci, ogłoszony zostanie nabór pracowników na wolne stanowiska.

      

      

                               

Urząd Miejski w Wieluniu

Fundacja Made in Wieluń i akcja”Kupuję Lokalnie”

„Kupuj u Swoich” to wspólna akcja Gminy Wieluń, Powiatu Wieluńskiego, posła na Sejm RP Pawła Rychlika, radnego Sejmiku województwa łódzkiego Edwarda Kiedosa, Gminy Działoszyn oraz Radia Ziem Wieluńskiej.

„Kupuj u Swoich” to idea, która połączyła inicjatorów  do wspólnego działania na rzecz lokalnych przedsiębiorców i wspierania lokalnego biznesu – począwszy od najdrobniejszych firm , dlatego Urząd Miejski w Wieluniu gorąco zachęca wszystkich mieszkańców naszego regionu do kupowania produktów wytworzonych u naszych lokalnych producentów, do kupowania w lokalnych sklepach i do korzystania z usług naszych przedsiębiorców.

Kupując u swoich nie tylko wspieramy lokalną przedsiębiorczość, ale również dbamy o nasze bezpieczeństwo. Przesunięcie naszych wartości zakupowych na lokalne sklepy i lokalnych producentów daje nam istotne wsparcie finansowe. Pieniądze wydane w naszym regionie, wzmacniają nasze firmy, dają wypłaty naszym mieszkańcom, a w konsekwencji pozwalają na bezpieczeństwo naszych gospodarstw domowych.

Urząd Miejski w Wieluniu zachęca wszystkich przedsiębiorców do zgłaszania swojego akcesu w akcji – formularz zgłoszeniowy już wkrótce będzie dostępny. UM w Wieluniu zachęca również do polubienia profilu na Facebooku, który znajdziesz tutaj. Pamiętajmy – kupując u swoich dbamy o bezpieczeństwo finansowe naszych rodzin!

Od początku epidemii koronawirusa Fundacja Made in Wieluń wspiera lokalnych przedsiębiorców. To ona zapoczątkowała tak ważną dla naszego terenu akcję inicjatywą „Kupuję Lokalnie”.

W powiecie wieluńskim mamy do dyspozycji bogate katalogi firm, które warto odwiedzać:

1. Profil: Made in Wieluń, który można znaleźć tutaj,
2. Grupa: #KupujęLokalnie #MadeInWieluń, którą można znaleźć tutaj,
3. Strona internetowa Made in Wieuń, którą można znaleźć tutaj.

 

         

źródło: UM w Wieluniu, Made in Wieluń
fot. Made in Wieluń