Taki tytuł nosi wystawa otwarta 24 października w Muzeum Ziemi Wieluńskiej, przywieziona z Muzeum Tradycji Niepodległościowych w Łodzi, uzupełniona zbiorami Muzeum Regionalnego w Bełchatowie, Muzeum Ziemi Wieluńskiej w Wieluniu, Łódzkiej Fiesty Modelarskiej, Przemysława Buckiego, Barbary Jaśkiewicz, Piotra Matwieja i Jana Pietrzaka. Wystawa stała się prologiem wykładu „Polscy lotnicy – bohaterowie walk o niepodległość (1914 – 1945)”, który wygłosił Konrad Czernielewski z Muzeum Tradycji Niepodległościowych w Łodzi w ramach cyklu wykładów przygotowanych na rok szkolny 2016/2017 przez Klub Historyczny im. gen. Stefana Roweckiego „Grota” w Wieluniu.
Na otwarcie wystawy przybyła młodzież z wieluńskich szkół, studenci Uniwersytetu III Wieku, kombatanci, Jan Pietrzak z Sieradza, Marek Tokarek – dyrektor Muzeum Regionalnego w Bełchatowie, członkowie Klubu Historycznego im. gen. Stefana Roweckiego „Grota”, prof. Tadeusz Olejnik, Jan Juszczak z Sokolnik, dr Bożena Rabikowska, Zofia i Tadeusz Borkowie z Walichnów i inni…
O konstrukcji wystawy, jej tematyce, przedstawionych sylwetkach polskich asów przestworzy z uwzględnieniem lotników pochodzących z ziemi wieluńskiej, o modelach samolotów, sposobie ich znakowania mówili: Jan Książek, Konrad Czernielewski, Marek Tokarek, Grzegorz Nowak z Radia Ziemi Wieluńskiej – pasjonat modelarstwa, Barbara Mrugała – kustosz wystawy. Wystawę będzie można oglądać do końca roku 2016. Szczególne wrażenie czynią zrekonstruowane fragmenty samolotu zestrzelonego pod Bobrownikami… Wielu zatrzymał fragment tekstu „Marszu Lotników” z 1930 roku (słowa Agnieszka Zasuszanka, muzyka Stanisław Latwis, melodia „Marsz kosynierów” z 1794 r.)
Lotnik, skrzydlaty władca
Świata bez granic,
Ze śmierci drwi, w twarz się życiu głośno śmieje.
Drogę do nieba skraca,
Przestrzeń ma za nic,
Smutki mu z czoła
Pęd zwieje”.
Z sali wystawowej wszyscy przenieśli się do sali gdzie prelekcję wygłosił Konrad Czernielewski – pasjonat lotnictwa i marynarki. Wykład, ilustrowany slajdami i opowieściami o takich pilotach jak: Stefan Stec (1889 – 1921), Mieczysław Garstka (1896 – 1919), Bolesław Orliński (1899 – 1992), Stanisław Skarżyński (1899 – 1942), Franciszek Żwirko i Stanisław Wigura, Stanisław Skalski (1915 – 2004), Gertner, Władysław Gnyś (1910 – 2000) i Czesław Główczyński (1913 – 2000), uzupełniony opowieścią Marka Tokarka o odkryciu szczątków samolotu zestrzelonego w okolicy miejscowości Patoki oraz bardzo emocjonalną opowieścią państwa Zofii i Tadeusza Borków z Walichnów o mogile trzech lotników na cmentarzu w Walichnowach, trzymał słuchaczy w dużym napięciu. Trzej lotnicy – załoga samolotu PZL.23 Karaś, zostali zestrzeleni w miejscowości Prusak 3 IX 1939 roku. Dzięki pani Zofii i jej mężowi w 1987 roku udało się ustalić ich nazwiska: kpr. pil. Edward Kościelny, kpr. strz. sam. Henryk Dłubisz (obaj z Warszawy) i ppor. obs. Ludwik Dembek z Bydgoszczy i godnie pochować ich szczątki, zamknięte w trzech małych trumienkach, w Cytadeli w Poznaniu. Wszystkich wzruszył przytoczony przez Pana Tadeusza Borka napis umieszczony na symbolicznej mogile na walichnowskim cmentarzu
Upaść może naród wielki.
Zginąć tylko nędzny.
Pilotom za waleczność i męstwo. Walichnowy
Każdy z tych przedstawionych lotników to człowiek wielkiego formatu. Nie mogło być inaczej, bo do lotnictwa i marynarki szli ludzie wykształceni i o wysokim morale. Do każdego z nich można odnieść słowa Józefa Piłsudskiego: „Lotnictwo wymaga posiadania w swych szeregach ludzi starannych i silnych duchem…”
Po obejrzeniu wystawy i wysłuchaniu wykładu jesteśmy pewni, że istnieje jeszcze wiele rzeczy na temat polskich lotników niedopowiedzianych, czekających na swojego odkrywcę. Jeśli masz w swoich prywatnych zbiorach fotografie , inne pamiątki, pokaż je w Muzeum Ziemi Wieluńskiej …