Dzień 29 lipca 2018 r. wierni parafii św. Stanisława BM w Wieluniu zapamiętają, jako dzień kanonicznego przejęcia parafii przez ks. Janusza Parkitnego, dotychczasowego dyrektora administracyjnego Wyższego Seminarium Duchownego Archidiecezji Częstochowskiej, byłego wikariusza parafii kolegiackiej w Wieluniu, który dekretem nominacyjnym z dnia 1 lipca 2018 roku, podpisanym przez ks. abpa Wacława Depo, został wyznaczony do posługi proboszczowskiej w parafii, gdzie przez 30 lat posługiwał ks. kanonik Lech Dębski. Akt ten dokonał się na uroczystej Eucharystii, na którą przybył ks. bp Andrzej Przybylski, koledzy kursowi nominata, wyświęceni razem z nim 25 maja 1996 r., mama i rodzeństwo z rodzinami, ks. dr Grzegorz Szumera – rektor Wyższego Seminarium Duchownego w Częstochowie, ks. Michał Pabiańczyk – ojciec duchowny Wyższego Seminarium Duchownego w Częstochowie, ks. dr Remigiusz Lota, kapłani z dekanatów św. Wojciecha, NMP Matki Bożej Pocieszenia, proboszczowie parafii gdzie ks. Janusz posługiwał, kleryk Dominik Kozłowski, siostry Antoninki, Andrzej Stępień – starosta wieluński, Paweł Okrasa – burmistrz Wielunia, Akcja Katolicka parafii św. Stanisława BM z pocztem sztandarowym, przedstawiciele Duszpasterskiej Rady Parafialnej, przedstawiciele Kół Żywego Różańca, służba liturgiczna ołtarza, dzieci, chór parafialny z Organistą Sławomirem Gunerką.
Eucharystię poprzedziło procesyjne wprowadzenie nowego proboszcza do kościoła, odczytanie dekretu nominacyjnego przez ks. bpa Andrzeja Przybylskiego, osobiste wyznanie wiary ks. Janusza i złożenie kapłańskiej przysięgi z ręką na księdze Pisma Świętego, złożenie podpisu pod nominacją, przyjęcie z rąk bpa kluczy do kościoła i uroczyste powitanie księdza przez parafian, co zmaterializowało się w przepięknych słowach i bukietach kwiatów.
Mszy św. koncelebrowanej przewodniczył ks. bp Andrzej Przybylski, wcześniej rektor Wyższego Seminarium Duchownego i przełożony nominata. On też wygłosił homilię. Nawiązując do cudu rozmnożenia chleba opisanego w przeczytanej Ewangelii wg św. Jana mówił o kapłaństwie i kapłanach, którzy tak jak Filip i Andrzej, ewangeliczni uczniowie, są narzędziem w ręku Jezusa. Filip, mówił ks. bp, zachęcany przez Jezusa do działania, by nakarmić tłumy słuchaczy, gotów był zrezygnować z wykonania powierzonego zadania, bo 200 denarów, które posiadał nie wystarczyłoby na zakup chleba dla tłumów słuchaczy; Andrzej zadziałał, odkrył chłopca, który miał 5 chlebów jęczmiennych i 2 ryby i to wystarczyło Jezusowi do cudownego rozmnożenia chleba. Uczniowie jednak sami musieli go rozdać siedzącym, a gdy ci się najedli, pozbierać ułomki. Świadkowie cudu, Filip i Andrzej, to dzisiejsi kapłani, którzy też rozdają chleb, rozdają Eucharystycznego Chrystusa, chleb dający życie wieczne. Kapłan nie może się zniechęcać trudnościami, ale musi się z nimi mierzyć, ma ożywiać wiarę powierzonej sobie wspólnoty.
Zwracając się do księdza Janusza, ks. bp powiedział: otrzymałeś ukształtowaną wspólnotę, która dziś poprzez swoje ruchy i stowarzyszenia dała Ci kredyt zaufania, wspólnotę, która wierzy, że będziesz proboszczem dla wszystkich parafian, tych aktywnych i tych, których swoją posługą pozyskasz. Pamiętaj, że jesteś tylko narzędziem w ręku Pana…
Wyrazem wdzięczności parafian za długoletnią posługę ks. Lecha Dębskiego i za przyjmującego posługę w parafii księdza Janusza było uroczyste „Ciebie Boga wysławiamy…”