Mural poświęcony żydowskiej ludności Wielunia

Grupa „Szlakiem Wieluńskich Żydów”, działająca przy II LO im. J. Korczaka w Wieluniu, oraz Fundacja „Młodzi Propagują Sztukę – warsztaty djembe i graffiti” zainicjowała powstanie muralu poświęconego żydowskim mieszkańcom Wielunia. Mural powstał na budynku przy ul. Ewangelickiej. Zaprojektowała go absolwentka II LO Ewelina Foltyńska, zaadaptował Maciej Łyskawa, znany w Wieluniu grafik, a fundatorem stała się fundacja LOGTV FILMS POLSKA z panią prezes Barbarą Grunberg

Pomysł muralu narodził się w 2015 roku. Wykonanie trwało kilka dni. Powstał on na budynku stojącym w pobliżu zabudowań parafii ewangelicko – augsburskiej, w miejscu, w którym przed II wojną światową był cheder, żydowska szkoła dla trzechletnich chłopców, uczących się hebrajskiego, Talmudu, modlitw i śpiewów religijnych i  gdzie mieszkali przedstawiciele ludności żydowskiej. Na muralu widać 5 postaci, w zamyśle projektantki, przedstawicieli  wyznania ewangelickiego, prawosławnego, katolickiego, żydowskiego i innych żyjących w Wieluniu w wielkiej symbiozie (Marek Patyk z Fundacji Młodzi Propagują Sztukę).

O celu powstania muralu mówiła w wywiadzie udzielonym do portalu Kocham Wieluń Agnieszka Mysakowska –  nauczycielka historii w II LO im. Janusza Korczaka, koordynatorka projektu (wysłuchała Ewa Misiak)

Celem naszego muralu, który z założenia nie miał odzwierciedlać przedwojennego kadru zdjęcia, lecz niczym matejkowskie płótna, miał wzmocnić siłę pewnych symboli. Stąd mury – symbol wojny, mieszkańcy – symbol wielokulturowego, przedwojennego społeczeństwa Wielunia, kolumnada synagogi – symbol naszych żydowskich sąsiadów i jednej z czterech religii, obecnej w przedwojennym Wieluniu, słońce – symbol nowego życia – odradzającej się pamięci o żydowskiej przeszłości miasta, ratusz – symbol miasta.

Mural ma jeszcze jeden cel. Ma służyć zadumie nad naszym światem. Przeszłość już się zdarzyła, już jej nie zmienimy, ale to jak będzie wyglądać teraźniejszość oraz przyszłość zależy od nas samych. Czy próbujemy naprawiać choćby cząstkę świata? Czy szanujemy się nawzajem? Czy raczej przypinamy sobie łatki i nie próbujemy się zrozumieć?

Często słyszę, że po co Żydzi, że może lepiej coś o Polakach. Drodzy Czytelnicy, Żydzi to też Polacy, z dziada pradziada. Tylko wyznania mojżeszowego. Czytywali Słowackiego, recytowali Mickiewicza. Brali udział w powstaniach i walczyli u boku Piłsudskiego. Żyli tutaj, na polskiej ziemi. Polska była ich Ojczyzną. Innej nie mieli. Przed wojną w Wieluniu mieszkało ponad 30% Żydów. Pamiętajmy o tym. Niechaj mural będzie niemym strażnikiem tej pamięci.

      

      

      

      

Zdjęcia -Ewa Misiak- Kocham Wieluń