„Narkotyki i dopalacze zabijają” – prelekcja dla uczniów klas I w Zespole Szkół nr 1 w Wieluniu

Wieluńscy mundurowi wspierani przez Powiatową Stację Sanitarno-Epidemiologiczną w Wieluniu przeprowadzili prelekcję dla uczniów klas I Zespołu Szkół nr 1 w Wieluniu.  Powyższe przedsięwzięcie, realizowane w ramach Światowego Dnia Zdrowia Psychicznego, miało na celu przestrzec przed konsekwencjami zażywania narkotyków oraz dopalaczy.  Spotkanie odbyło się 10 października 2019 r.

Wieluńscy mundurowi oraz pracownik sanepidu przekazali młodym ludziom wiedzę na temat zagrożeń związanych z zażywaniem narkotyków i tzw. dopalaczy, oraz na konsekwencje zarówno zdrowotne, prawne, jak i społeczne uzależnienia.

Podczas pogadanki przestrzegano przed sięganiem po środki psychoaktywne, zwracając szczególną uwagę na tzw. dopalacze, które są mieszaniną różnych związków chemicznych i potrafią trwale uszkodzić organizm a nawet spowodować śmierć.

Mundurowi apelowali do młodych ludzi o rozwagę i świadome podejmowanie decyzji, które mogą mieć wpływ na całe ich późniejsze życie. W trakcie pogadanki mówiono również na temat odpowiedzialności karnej związanej z posiadaniem i stosowaniem środków odurzających.

Duże zainteresowanie wśród młodzieży wzbudził smokolizer – urządzenie, które mierzy zawartość szkodliwego tlenku węgla w wydychanym powietrzu.

To przedsięwzięcie doskonale wpisało się w ramy kampanii o charakterze edukacyjno-profilaktycznym pt. „Narkotyki i dopalacze zabijają”, która została przygotowana przez MSWiA w ramach „Programu ograniczania przestępczości i aspołecznych zachowań Razem Bezpieczniej im. Władysława Stasiaka”.

– relacjonuje asp. Katarzyna Grela, rzecznik KPP w Wieluniu

Policja apeluje do osób, które mogą mieć kontakt z narkotykami, z dopalaczami, aby pamiętały, że jest to trucizna i każde jej zażycie wiąże się z poważnym ryzykiem dla zdrowia, a nawet życia.

Dbając o bezpieczeństwo naszych bliskich i przyjaciół, nie pozwólmy im przyjmować substancji, których pochodzenia i składu nie znają. Reagujmy i sami stanowczo odmawiajmy, gdy ktoś namawia nas na dopalacze. Nigdy nie wiemy, jak organizm ludzki zachowa się po zażyciu nawet najmniejszej dawki takiej substancji chemicznej.

Jeżeli ktokolwiek podejrzewa, że ma do czynienia z osobą pod wpływem narkotyków czy nowych narkotyków, tzw. dopalaczy, powinien natychmiast wezwać pomoc lekarską oraz o sytuacji powiadomić policję.

Policja przypomina, że dopalacze to poważne zagrożenie nie tylko dla zdrowia, ale i życia! To substancje działające na ośrodkowy układ nerwowy, wpływające negatywnie na pracę mózgu. Mają postać tabletek, proszków, mieszanin ziół, suszu, kadzidełek, czy naklejek tzw. „tatuaży”.

Sprzedawane są w sklepach lub przez Internet pod nazwą artykułów kolekcjonerskich, często z umieszczonym komunikatem „Produkt nie do spożycia”. Niebezpieczeństwo ich zażywania wynika z faktu, że ich skład chemiczny nie jest znany, może podlegać wahaniom i modyfikacjom. Nigdy nie wiadomo, jak po ich zażyciu zareaguje konkretny organizm.

Na co powinno się zwrócić uwagę, co powinno zaniepokoić rodzica /opiekuna:
1. ​wygląd oczu (zaczerwienione spojówki lub brzegi powiek, łzawienie, opadnięcie powieki, nadmierne rozszerzenie lub zwężenie źrenic, powolna reakcja źrenic na światło, oczopląs przy wpatrywaniu się w stały punkt);
2. złe samopoczucie, brak chęci do życia, depresja;
3. stany euforyczne, gadatliwość a następnie otępienie i apatia;
4. zmiana nawyków żywieniowych – brak apetytu lub objadanie się;
5. kłopoty w szkole, wagary, pogorszenie ocen;

 

   
Źródło: Komenda Powiatowa Policji