153. Piesza Pielgrzymka Wieluńska na Jasną Górę

Pielgrzymowanie Polaków na Jasną Górę w Częstochowie rozpoczęło się w I połowie XV wieku. Związane ono było, uważa Dorota Niedźwiecka – publicystka katolicka, z uroczystym przeniesieniem odnowionego po rabunku obrazu z Krakowa do Paulinów na Jasnej Górze. Ilość pielgrzymujących zwiększyła się po „potopie szwedzkim”, wtedy umocnił się kult Matki Bożej. Na Jasną Górę pielgrzymowała głównie szlachta, później dołączyli do niej mieszczanie i na końcu chłopi. Od samego początku najwięcej pątników przychodziło i przychodzi do Maryi na 15 sierpnia, na dzień Jej Wniebowzięcia oraz na 26 sierpnia, na dzień Jej imienin. Jak pisze ks. Łukasz Jaksik w artykule Szlaki pielgrzymkowe zamiast południków, w sierpniu Jasna Góra staje się miejscem zwycięstwa nad własnymi słabościami i duchowym marazmem.

W sierpniu zdążali i zdążają pieszo do Częstochowy Polacy ze wszystkich zakątków kraju, zarówno znad Bałtyku jak i z polskich gór, pokonując łącznie szlaki długości ponad 15 tys. km, bo tyle wedle raportu Katolickiej Agencji Informacyjnej liczą szlaki pielgrzymkowe do Częstochowy. Najdłuższe z nich, 500 – 600 km, prowadzą z Pomorza Zachodniego i z Warmii.  Piesze pielgrzymowanie Polaków wg cytowanej Doroty Niedźwieckiej jest polskim fenomenem religijnym, społecznym i kulturowym. Dziś wśród pielgrzymów więcej jest ludzi młodych. Stanowią oni ok. 50% wszystkich pielgrzymujących. Tak samo jest w pieszej pielgrzymce wieluńskiej, w tym roku zdążającej na Jasną Górę po raz 153, ale czy rzeczywiście 153.?

Ks. Sławomir Zabraniak w artykule Do stóp Maryi. Wieluńskie pielgrzymowanie, powołując się na Księgę cudów 1396 – 1642, zachowaną w archiwum jasnogórskim, pisze, że w tym okresie odnotowano sześć pielgrzymek z Wielunia, dwie z Krzyworzeki, po jednej z Białej, Działoszyna, Ostrówka i Radomska.  Pieszą pielgrzymkę z Wieruszowa odnotowano w 1835 r. i kolejną w 1861 r. Było to przed Powstaniem Styczniowym.

Pielgrzymki z Ziemi Wieluńskiej wychodziły regularnie w latach 80 – tych XIX wieku. Corocznie na 15 sierpnia przybywała pielgrzymka z Wieruszowa. Nasilenie ruchu pielgrzymkowego z Ziemi Wieluńskiej na Jasną Górę to przełom XIX i XX wieku. Cytowany ks. Sławomir Zabraniak, powołując się tym razem na „Dzwonek Częstochowski”, wymienia przybyłe na Jasną Górę w czerwcu i lipcu 1901 r. pielgrzymki z Naramic, Sokolnik, Wieruszowa, Krzyworzeki, Bolesławca, Praszki oraz pielgrzymki z Działoszyna, Żytniowa, Osjakowa, Mierzyc, Dankowa, Rudy, Dzietrznik, przybyłe w sierpniu tego samego roku. Liczne pielgrzymki z Ziemi Wieluńskiej na Jasną Górę odnotowano także w czerwcu 1902 roku (Ożarów, Dzietrzniki, Mokrsko, Skomlin, Komorniki, Czarnożyły, Wieruszów, Sokolniki, Walichnowy, Czastary, Krzyworzeka) i w sierpniu Osjaków.

Po odzyskaniu niepodległości, w latach 1918-1939 (w czasie I wojny nie było pielgrzymek) w czerwcu, sierpniu i wrześniu pielgrzymowały prawie wszystkie parafie, choć jak pisze ks. Sławomir Zabraniak, nie wszystkie zgłaszały swoje przybycie. Na Jasnej Górze odnotowano obecność pielgrzymek z Mokrska, Turowa, Rudy, Wielunia. O pielgrzymkach lat 30–tych XX wieku (Wieluń, Ruda, Naramice, Krzyworzeka i inne) pisało już czasopismo „Niedziela”.

Pielgrzymkowy ruch przestał istnieć w czasie II wojny światowej. Nie wolno było też pielgrzymować w latach 50–tych XX wieku. Wyłom czyniła parafia Wierzchlas, która mimo zakazów pielgrzymowała corocznie w latach 1956 – 1961 oraz Mierzyce, które poszły do Częstochowy w 1960 roku. Pielgrzymować bez przeszkód można od 1989 roku.

Szybko minął rok. Przyszedł kolejny sierpień i czas wieluńskiego pielgrzymowania na Jasną Górę w Częstochowie. Rozpoczęła się 153. Piesza Pielgrzymka Wieluńska (23–28 VIII). Wyruszyło na nią pod kierownictwem ks. Tomasza Podlewskiego 450. pielgrzymów. Tegoroczne hasło „Miłosierni jak Ojciec”, towarzyszące pielgrzymom, przypomina, że odbywa się ona w trwającym Roku Miłosierdzia i w roku jubileuszu 1050. rocznicy Chrztu Polski.

Pielgrzymowanie rozpoczęło się Eucharystią. Celebrowali ją księża idący z pielgrzymką oraz ks. kanonik Jacek Zieliński, kustosz Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia. Słowo Boże nawiązujące do fragmentu przeczytanej Ewangelii wg, św. Mateusza – Przestrogi przed uczonymi w Piśmie i faryzeuszami – wygłosił ks. Tomasz Podlewski.

Eucharystia na rozpoczęcie pielgrzymki w kolegiacie wieluńskiej

Eucharystia na rozpoczęcie pielgrzymki w kolegiacie wieluńskiej

Rozważając słowa: „Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze, obłudnicy! Troszczycie się o zewnętrzną stronę kubka i misy, a tymczasem wewnątrz nich pełno jest zdzierstwa i niepowściągliwości! Ślepy faryzeuszu! Oczyść najpierw wnętrze kielicha po to, aby i jego zewnętrzna strona była czysta” mówił o kielichu, którym jest ludzkie serce. Kontynuując, dodał, że pielgrzymka piesza jest najlepszą okazją do oczyszczenia serca. Oczyszczone serce zaś to czystość zewnętrznej strony kielicha, którym jest piesze wędrowanie do Matki Bożej.  O oczyszczenie serc będziemy się wspólnie modlić śpiewem, rozważaniami, rozmowami, spowiedzią i czuwaniami … Będą to nasze rekolekcje w drodze …

Przedstawiciele władz samorządowych z pielgrzymami

Przedstawiciele władz samorządowych z pielgrzymami

Pielgrzymi

Pielgrzymi

Coraz bliżej wyjścia na szlak

Coraz bliżej wyjścia na szlak

Przedstawiciele władz z dziekanem Mirosławem Rapcią

Przedstawiciele władz z dziekanem Mirosławem Rapcią

Od lewej: ksiądz kierownik Tomasz Podlewski, ks. Jacek Zieliński, Andrzej Stępień - starosta wieluński, Andrzej Chowis - Radny Sejmiku, Paweł Okrasa - burmistrz Wielunia

Od lewej: ksiądz kierownik Tomasz Podlewski, ks. Jacek Zieliński, Andrzej Stępień – starosta wieluński, Andrzej Chowis – Radny Sejmiku, Paweł Okrasa – burmistrz Wielunia

Pielgrzymka wyruszyła

Pielgrzymka wyruszyła

Jak każe tradycja, wspólnie z pielgrzymami modlili się na Mszy Świętej przedstawiciele władz samorządowych: Paweł Okrasa – burmistrz Wielunia, Andrzej Stępień – starosta wieluński, Andrzej Chowis – Radny Sejmiku Wojewódzkiego. Oni też wspólnie z ks. Jackiem Zielińskim, dziekanem Mirosławem Rapcią odprowadzili pielgrzymów do bramy klasztoru sióstr Bernardynek skąd już prosta droga na Jasną Górę …