Spektakl „Wokół Herberta czyli potęga smaku, albo sztuczny miód” w Ożarowie

7 grudnia 2025 w sali kominkowej dworu w Ożarowie, już w scenerii Świąt Bożego Narodzenia , przy włączonych światłach, zapraszających widzów do współudziału w spotkaniu ze światem Zbigniewa Herberta, odbył się  poetycko- muzyczny stand- up  autorstwa Dariusza Jakubowskiego  zatytułowany  „ Wokół Herberta czyli potęga smaku, albo sztuczny miód”.

Dariuszowi Jakubowskiemu (reżyser, aktor) towarzyszyli: Katarzyna Thomas – sopran oraz Piotr Szafraniec – fortepian. (…)”.  Bohaterem spotkania słowno- muzycznego był poeta  Zbigniew Herbert i jego  Pan Cogito, o którym, w specyficznym dialogu z publicznością, pełnym improwizacji i spontaniczności,  próbował rozmawiać autor scenariusza  i zarazem główny aktor spektaklu Dariusz Jakubowski.

Oczami Pana Cogito widzowie oglądali współczesny świat pełen hipokryzji, byle jakości, świat w którym zatraca się  człowieka, mającego oprócz ciała  także duszę (podzieloną wg Platona na  trzy części: rozumną, pożądliwą, popędliwą), poczucie smaku, oczy (okna ducha); człowieka, który kocha, Dobro, Prawdę,  Piękno – (Wielka Triada Platońska, Triada Idei), gdzie słowa i pojęcia (np. cnota, współczucie,  czułość, poeta, arystokrata, poczucie smaku) mają swoje rzeczywiste znaczenie, a stawia się  na człowieka, który nie umie zrozumieć prawdziwej poezji, stąd gorzkie słowa Jana Kochanowskiego przytoczone na początku spektaklu „Sobie śpiewam a Muzom”, a przecież człowiek kocha harmonię, chce Dobra w życiu duchowym i moralnym, chce obcować z Pięknem, chce być po prostu szczęśliwym.

Jakże aktualne wydają się być przemyślenia Pana Cogito na temat współczesnego świata i człowieka. Mówi o tym cały spektakl- wędrówka Autora i odbiorców ku archetypom kulturowym wyznaczonym  poczuciem smaku, stąd ukazanie bliskości duchowej Zbigniewa Herberta (Przeczucia eschatologiczne Pana Cogito, Lekcja kaligrafii, Pan Cogito o cnocie,  Pan Cogito. Ars longa, Przyszło do głowy, Potęga smaku, Rozmowa o pisaniu wierszy – fragment wywiadu za Zbigniewem Herbertem Co myśli Pan Cogito o piekle, Potwór Pana Cogito,  Pan Cogito o magii, Dałem słowo) z takimi twórcami jak: Czesław Miłosz (Nie mój), Wisława Szymborska (Sto pociech ) , Krzysztof Kamil Baczyński (Tych miłości, Posąg), Charles Baudelaire (Albatros),  O cnocie –Arystoteles, Roger Scruton, Oscar Wild, Cyprian Kamil Norwid (Źródło).

(…)W epoce kryzysu wartości i głębokiego zwątpienia Zbigniew Herbert zawsze stał po stronie zasad: w sztuce- kanonu piękna, hierarchii i rzemiosła; w życiu – kodeksów etycznych, jasno rozróżniających pojęcie dobra i zła. W swojej poezji wyrażał umiłowanie wolności, wiarę w godność jednostki i jej moralną siłę. Był uosobieniem wierności – samemu sobie i słowu. Słowu rozumianemu też jako oczywistość cierpliwej pracy nad przywracaniem pojęciom ich rzeczywistych znaczeń(…).

Muzycznym dopełnieniem słowa, były preludia  Johanna Sebastiana Bacha oraz liryka Johna Dowlanda przepięknie zaprezentowane przez grę Piotra Szafrańca i  piękny sopran Katarzyny Thomas

       

             

             

                           

     

 

”.

.