Ożarowianie uczcili odpustem św. Marię Magdalenę

W parafii św. Marii Magdaleny w Ożarowie odbył się doroczny odpust parafialny. Uroczystą Sumę odpustową poprzedził przemarsz pocztów sztandarowych Koła Gospodyń Wiejskich, OSP Ożarów, Zespołu Szkoły i Przedszkola w Ożarowie poprowadzony przez  orkiestrę OSP Ożarów.

W ciągu roku liturgicznego każda parafia  przeżywa swoją uroczystość odpustową. W tym dniu w sposób szczególny czci się patrona parafii. W ożarowskiej wspólnocie odpust ku czci św. Marii Magdaleny – patronki parafii, przypada w dniu 22 lipca. Odpust, czyli święto patronalne kościoła i parafii (jeżeli mają to samo wezwanie) jest  świętem wspólnoty wiernych tworzących daną parafię. To szczególny czas łaski i Bożego miłosierdzia.

Kult św. Marii Magdaleny znany był już w średniowieczu. Oddawano jej cześć na zachodzie Europy, głównie w południowej Francji, gdzie wg legendy, w pobliżu Marsylii, miał znajdować się jej grób, w Niemczech i w Polsce, w której w XII wieku znajdowało się już 6 miejsc jej kultu. Prastary kościółek jej poświęcony, znajdował się w Szczepanowie. Miejsca kultu św. Marii Magdaleny w Polsce, być może, że i na ziemi wieluńskiej, były wyrazem działalności misyjnej benedyktynów, którzy przybywali na ziemie polskie z południowej Francji. Dla mnichów benedyktyńskich święta Maria Magdalena była przykładem pokuty, o czym mówi tekst modlitwy zapisany w Modlitewniku Gertrudy Mieszkówny, siostry Kazimierza Odnowiciela, córki Mieszka II i Rychezy, wychowanki klasztoru benedyktyńskiego w Niemczech. Tekst ten przytacza ks. prof. Jan Związek: „Wyznaję, Panie Jezu Chryste, że grzechy moje są niezliczone nad wszelką miarę, dlatego błagam odpuszczenia, na które nie zasługuję, lecz Ty podaj mi rękę miłosierdzia Twego (…); Panie Boże, Królu Wszechmocny, uwolnij mnie od wszelkich utrapień, Ojcze tkliwy i daj mi czas pokuty; liczne są, Panie, grzechy moje i nad miarę niezliczone”.

Świętą Marię Magdalenę, którą Jezus uwolnił od 7 złych duchów, czytaj od wszystkich schorzeń, która zaniosła Apostołom wieść o Zmartwychwstaniu, która przez Ojca św. Franciszka nazwana została Apostołką Apostołów wiele parafii czci odpustem, tak jest i w Ożarowie, w którym patronuje parafii i kościołowi od 1440 r.

Sumę odpustową, na którą przybyli strażacy, orkiestra strażacka, poczty sztandarowe OSP, KGW, Zespołu Szkoły i Przedszkola, chór parafialny z organistą Bogdanem Wesołym, czciciele św. Marii Magdaleny odprawił ks. dr Marian Szczerba z Częstochowy. On też wygłosił słowo Boże. Reflektując postać świętej przywołał film „Wielka cisza” opowiadający o życiu kartuzów z klasztoru w pobliżu Grenoble. W filmie, mówił, co jakiś czas na ekranie pojawiały się dwa teksty – jeden z Nowego Testamentu zaczynający się od słów:, Jeśli kto chce iść za Mną, niech się zaprze siebie samego, niech weźmie krzyż swój na ramiona i niech Mnie naśladuje (…) … i drugi ze Starego Testamentu: Uwiodłeś mnie Panie, a ja pozwoliłem ci się uwieźć (…). W filmie nie było muzyki, dialogów, była praca, była cisza i tylko 3 zdania wypowiedziane przez jednego z zakonników: Im bliżej Boga, tym więcej szczęścia i nie ma lęku przed śmiercią; Kto odrzuca Boga, ten nie ma, po co żyć; Codziennie dziękuję Bogu za to, że pozwolił mi oślepnąć dla dobra mojej duszy. Zakonnik wypowiedział te zdania jakby odpowiadając na pytania, które reżyser chciał zadać, i których nie zadał. Jak mogły brzmieć te pytania, pytał ks. Marian. Mogły brzmieć tak: Czy jesteś szczęśliwy?, Czy nadal wierzysz Bogu po tylu latach, w takim klasztorze?, Czy nigdy nie buntowałeś się przeciw Bogu? Pytania te mogą dotyczyć każdego z nas, dręczyły też i Marię Magdalenę, kobietę marzącą o szczęściu. Ona swoje szczęście odnalazła wtedy, kiedy odnalazła Jezusa, dlatego towarzyszyła Mu aż na Golgotę, została zwiastunką wieści o Jego Zmartwychwstaniu (Widziałam Pana, Jezus żyje). Dla nas święta Maria Magdalena jest przewodniczką na drodze do Chrystusa…