Na doroczną Mszę św. w kościele sióstr Bernardynek w Wieluniu, sprawowaną w intencji ludzi z problemem choroby nowotworowej oraz ich rodzin zaprosiło Stowarzyszenie „Po prostu żyj”. To już XXII Msza św. odprawiona w intencji osób dotkniętych chorobą nowotworową, zrzeszonych w Stowarzyszeniu „Po prostu żyj”. Msze święte, od 9 lat, odprawiane są dwa razy w roku – wiosną i jesienią.
Eucharystię w dniu 25 października sprawowali: ks. prałat Juliusz Lasoń, kapelan Szpitala im. Mikołaja Kopernika w Łodzi oraz ks. Andrzej Walaszczyk – kapelan sióstr Bernardynek. Wraz z księdzem prałatem Juliuszem Lasoniem na Mszę świętą przybyły z Łodzi osoby naznaczone chorobą i śmiercią najbliższych. Jedna z nich złożyła kolejne świadectwo o uzdrowieniu, tym razem o uzdrowieniu duszy i powrocie do Kościoła.
Rozpoczynając Eucharystię ks. prałat Juliusz Lasoń przypomniał, że Jezus uzdrawiając, leczył najpierw duszę chorego, bo tylko czysta dusza i serce pełne ufności w Bogu dawało szansę na uzdrowienie ciała. Jezus wiele razy powtarzał uzdrowionym: „Wstań, twoja wiara cię uzdrowiła”.
Nawiązując do przeczytanego Listu św. Pawła do Rzymian ks. Juliusz mówił o tym jak trudno jest człowiekowi rozeznać chorobę własnej duszy i przyznać się do życia bez Boga. Łatwiej jest rozpoznać, czytamy w Liście, symptomy nadchodzącej burzy niż to, co dzieje się w sercu człowieka. Dlatego dziś wołamy: „Panie przymnóż nam wiary” byśmy uleczyli swoje serca i wyrzucili z niego wszystko to, co nas oddala od Boga.
O takim uleczeniu serca świadectwo złożyła osoba z grupy modlitewnej „Mocni w Duchu” działającej przy parafii Jezuitów w Łodzi, uczestniczka Mszy świętych o uzdrowienie.
Przed błogosławieństwem, zebrani na Eucharystii, trzymając się za ręce, modlili się za siebie nawzajem i za tych, którzy pozostali z różnych powodów w domach. Modlitwie towarzyszyły Relikwie świętych, które wierni z czcią całowali i przekazywali sobie kolejno.
Eucharystię ubogaciły swoim śpiewem siostry Bernardynki, grą p. Kokociński.