Cornelia Baltussen – Matka polskich spadochroniarzy

Z okazji zbliżającego się Dnia Kobiet dla słuchaczy wieluńskiego uniwersytetu III wieku przygotowano prelekcję „Kobiety piękne (umysłem i duchem) i kobiety – bestie”. W przedstawionej przez autorkę, dr Bożenę Rabikowską, multimedialnej prezentacji, szczególne miejsce wśród zaprezentowanych kobiet zajęła Cornelia Wilhelmina Maria Baltussen (1912-2005) – Holenderka nazywana „matką polskich spadochroniarzy”. Cornelia Baltussen to postać bliska dr Bożenie Rabikowskiej od ponad 50 lat – od czasów studenckich praktyk w Holandii, kiedy to, dzięki zaprzyjaźnionym studentom, zobaczyła miejscowości Driel, Oosterbeek, Arnhem, Heteren, Elst, usłyszała historię Pierwszej Samodzielnej Brygady Spadochronowej generała Stanisława Sosabowskiego oraz właśnie historię Cornelii Baltussen. „Jakże ja się czułam„, wspomina…

Na temat lądowania polskich spadochroniarzy pod Arnhem wiele więcej wiedzieli Holendrzy niż ja. Wtedy zrodziła się we mnie myśl o przybliżeniu historii generała Stanisława Sosabowskiego i kobiety nazywanej przez jego żołnierzy matką brygady.

Znajome miejsca w Holandi  dr Bożena Rabikowska odwiedziła ponownie dwa lata temu.

Biografia Cornelii Baltussen

Cornelia Baltussen urodziła się i wychowała w wielodzietnej katolickiej rodzinie w Driel. Jako 6 letnia dziewczynka zetknęła się z brutalnością I wojny światowej. Obrazek – idący pieszo z dworca w Elst belgijscy uchodźcy – zaważył na jej życiowych wyborach. Po ukończeniu szkoły podstawowej w Lent i średniej w Steijl pomagała matce i uczyła się w Arnhem zawodu fryzjerki. Była współzałożycielką Organizacji Młodych Kobiet Katolickich (KJV). Pod wpływem szkoleń w KJV trafiła do ośrodka w Schotenhof, gdzie od 1932 roku szkoliła Oblatów. Przygotowywała się do pracy społecznej (szkoły w Brukseli, Londynie, Rzymie), uczestniczyła w kościelnych projektach pomocy dla biednych. W 1939 roku rozpoczęła pracę w fabryce tekstyliów w Helmond, gdzie na stanowisku pracownika socjalnego przepracowała do 1944 roku.

Cornelia Baltussen - Mapa okolic Arnhem

Mapa okolic Arnhem

Wszystko w jej życiu zmieniły wydarzenia wojenne z września 1944 roku, a dokładniej rozpoczęta 17 września aliancka operacja Market Garden, w której brały udział wojska powietrznodesantowe. Już 19 września zobaczyła spadający brytyjski samolot i rannych żołnierzy brytyjskich, którym wraz z przyjaciółmi udzielała pomocy w tymczasowym, urządzonym w domu parafialnym w Driel, punkcie sanitarnym. Potem był dzień 21 września, kiedy nie wiadomo dlaczego, prosto na niemieckich liniach w Driel wylądowało ponad 1000 polskich spadochroniarzy pod dowództwem generała Stanisława Sosabowskiego (1892-1967). Część spadochroniarzy wylądowało koło położonego poza centrum wsi domu Cornelii. Cornelia szybko porozumiała się z generałem i pośredniczyła w kontaktach między Polakami i miejscową ludnością. Generał Sosabowski w książce ”Najkrótszą drogą” wspomina:

Ciągniemy na wózkach ręcznych tzw. Trolley ciężki sprzęt zrzucony z nami. Nie widzimy miejscowej ludności. Dopiero podchodząc w pobliże Driel spotykamy młodą, inteligentną Holenderkę, która w poprawnym języku angielskim odpowiada na nasze pytania. Była to pani Cornelia Baltussen późniejsza i obecna entuzjastka brygady, jedna z głównych organizatorek naszych serdecznych corocznych pielgrzymek do Driel w rocznicę bitwy arnhemskiej. Ona poinformowała nas, że prom został zniszczony przez Niemców, a brzeg po przeciwnej stronie Renu jest przez nich obsadzony, że w Driel Niemców nie ma, natomiast na wschód, w Elden, jest stała obsada niemiecka. Dziękuję za otrzymane wiadomości. Są one dla mnie bardzo cenne.

Cornelia wraz z kolegami przez trzy dni i noce udzielała pomocy i opiekowała się rannymi żołnierzami. Pozostała z nimi do czasu ewakuacji wsi na początku października 1944 roku. Po tułaczce trafiła z rodziną do znajomych w Gemert.

Po wyzwoleniu (IV-V 1945 roku) do 1948 roku angażowała się w prace Czerwonego Krzyża. Z ramienia tej organizacji wyjechała do USA by propagować wysyłanie pomocy humanitarnej do Europy. Po powrocie pracowała w obozach dla dzieci i wygnańców na terenie Niemiec. Do Holandii wróciła w 1950 roku by już w 1953 roku wyjechać na stypendium ONZ i zapoznać się z „social case study” w USA. Wyniki pracy opublikowała w anglojęzycznym raporcie dla Ministerstwa Pomocy Społecznej. Założyła w Nijmegen Centrum Studiów Pomocy Społecznej i była jego dyrektorką do 1962 roku. Kształcili się tu przyszli pracownicy katolickich organów charytatywnych. Podobną działalność prowadziła w latach 1962-1975 w biskupstwie Munster w Niemczech. Prowadziła też kursy i nadzorowała „study case work” pracowników organizacji humanitarnych. Cały czas mieszkała w Holandii w Driel, od 1968 w Nijmigen. Nigdy nie wyszła za mąż.

Walka o upamiętnienie żołnierzy I Samodzielnej Brygady Spadochronowej

Cornelia Baltussen - tablica pamiątkowa

Tablica pamiątkowa poświęcona Cornelii Baltussen

Życiową misją Cornelii Baltussen stała się walka o przywrócenie dobrego imienia polskim spadochroniarzom walczącym w Driel we wrześniu 1944 roku. W czasie walk zginęło ich 98. Pochowani zostali w Driel, potem przeniesieni do Oosterbeek. Wielu zostało rannych, wielu trafiło do niemieckiej niewoli. Kiedy dowiedziała się, że dowództwo brytyjskie oskarżyło Polaków o złe przygotowanie do ataku i słabe zaangażowanie w walkę oraz zdymisjonowało generała Sosabowskiego (generał Browning), natychmiast podjęła kroki w celu przywrócenia im dobrego imienia i honoru, stając się współzałożycielką Fundacji Driel-Polska. Już w drugą rocznicę bitwy dzięki Fundacji mieszkańcy Driel wznieśli tymczasowy pomnik ku czci polskich spadochroniarzy,. Na pomniku widniał napis „Boże błogosław Polsce”.

Walka o przywrócenie dobrego imienia polskim spadochroniarzom trwała do grudnia 2005 roku i był to długi bieg z przeszkodami. W tym czasie wiele się działo…

  • Królowa Wilhelmina 13 grudnia 1946 roku podpisuje decyzję o odznaczeniu 10 żołnierzy polskich za waleczność w bitwie pod Arnhem. Decyzja nigdy nie została wykonana, a tekst decyzji ujawniono dopiero w 2004 roku…
  • W 1947 roku żołnierze 1 Samodzielnej Brygady Spadochronowej z własnych składek odbudowują szkołę w Driel
  • W 1954 roku z racji 10 rocznicy bitwy pod Arnhem generał Stanisław Sosabowski otrzymuje tytuł honorowego obywatela gminy Heteren – gminy do której należy Driel
  • Rok 1959 –  Związek Polskich Spadochroniarzy otrzymuje sztandar od mieszkańców Driel
  • Rok 1961 – Cornelia Baltussen pisze kolejny list do królowej Juliany o odznaczenie 10 Polaków. Prośbę z przyczyn politycznych odrzuca Ministerstwo Obrony.
  • Rok 1961 – w obecności gen. Stanisława Sosabowskiego tymczasowy pomnik zostaje zastąpiony pomnikiem „Surge Polonia” (Powstań Polsko)
  • Rok 1963 – jeden z placów w Driel otrzymuje nazwę Sosabowskiplein
  • IX 1967 roku – w Londynie umiera generał Stanisław Sosabowski
  • Rok 1989 – przyczyny polityczne już nie istnieją, lecz obowiązuje ustalenie z 1952 r. by nikogo już nie odznaczać za zasługi w czasie II wojny światowej
  • Rok 1991 – plac na którym stoi pomnik „Surge Polonia” otrzymuje nazwę Polenplein
  • IX 1999 – 55 rocznica bitwy, w radio pojawia się reportaż dziennikarza Geertjana Lassche oparty na rozmowach z naocznymi świadkami lądowania polskich spadochroniarzy, Cornelią Baltussen i Władysławem Korobą – żołnierzem I Samodzielnej Brygady Spadochronowej
  • Rok 2004 – wyemitowano w TV film Geertjana Lassche „Zapomniani polscy bohaterowie bitwy pod Arnhem
  • XII 2005 – polskim spadochroniarzom zostają przyznane odznaczenia; 3 tygodnie wcześniej (18.11) zmarła Cornelia Baltussen, jednakże jej walka i walka innych osób: Arno Baltussen – bratanek Cornelii, Książę Bernard – ojciec Królowej Beatrix, Geertjan Lassche, Erik van Tilbeurgh, Joanna Pieciukiewicz – dziennikarz TVP Szczecin, autorka filmu „Honor Generała” (premiera w TV Polonia 18.06.2008 r., premiera  w telewizji holenderskiej 19.09.2008 r.) kończy sie wygraną
  • 31.05.2006 – w Hadze odbywa się uroczyste wręczenie najwyższych holenderskich odznaczeń wojskowych: żołnierzom I Samodzielnej Brygady Spadochronowej ordery Króla Wilhelma za wykazaną odwagę, a generałowi Sosabowskiemu pośmiertnie Brązowy Medal Lwa; odznaczenia wręcza Królowa Beatrix, wnuczka Królowej Wilhelminy; Holandia spłaca dług wdzięczności wobec polskich wyzwolicieli spod Arnhem.
  • 16.09.2006 roku – brytyjscy weterani stawiają w Driel na placu Polenplein pomnik generała Stanisława Sosabowskiego; obecny na uroczystości szef sztabu Brytyjskiego Korpusu Powietrznodesantowego Tonny Hibbert powiedział:

    62 lata temu nasz generał Browning zdymisjonował generała Sosabowskiego. Przez lata chcieliśmy to naprawić. Nasz rząd na to się nie zdobył, dlatego sami postawiliśmy mu pomnik. Jest to gest płynący z głębi naszych serc.

  • I 2007 – odznaczenia: Złoty Krzyż Zasługi RP i Brązowy Krzyż WP odbiera dziennikarz Geertjan Lassche; powiedział on wtedy:

    Brakuje dzisiaj jednej osoby, Cory Baltussen. Kobiety, której nigdy nie zapomnę. Wywiad z nią przyprawiał mnie o gęsia skórkę, a potem chyba wszystkich telewidzów. Cora Baltussen była początkiem, końcem i duszą walki o uhonorowanie generała Sosabowskiego i jego I Samodzielnej Brygady Spadochronowej. Ona poznała Polaków w czasie bitwy pod Arnhem, ona opatrywała rannych, ona trzymała za ręce umierających i słuchała ich ostatnich życzeń. Ona opowiadała swoją historię w Holandii, chociaż nie chciano jej słuchać. Gdyby nie przekazała tej historii, Polacy spod Arnhem zostaliby zapomniani. Mojego udziału nie da się porównać z jej długoletnią walką. Ona przebiegła wiele trudnych sztafet, ja przejąłem pałeczkę na ostatnim etapie i – razem z innymi  -doszedłem do finiszu.

Kończąc swój wykład dr Bożena Rabikowska powiedziała:

Tak jak Holendrzy spłacili swój dług wobec polskich spadochroniarzy, tak ja spłacam dziś dług wobec kobiety wielkiej duchem, dzięki której ich udział w bitwie pod Arnhem nie został zapomniany…

Zainteresowani historią I Samodzielnej Brygady Spadochronowej i losami generała Sosabowskiego mogą poszerzyć swą wiedzę poprzez stronę internetową www.polonia.nl prowadzoną przez Małgorzatę Bos-Karczewską. Na stronie odnajdą także nazwiska wszystkich osób zaangażowanych w walkę o przywracanie dobrego imienia polskim żołnierzom, uczestnikom operacji Market-Garden.