Uczniowie II LO im. Janusza Korczaka w Wieluniu, należący do grupy „Szlakiem wieluńskich Żydów”, zorganizowali 21 sierpnia, w przeddzień 76. rocznicy likwidacji wieluńskiego getta, II doroczny marsz pamięci na wieluński kirkut by uczcić pamięć wieluńskich Żydów wywiezionych przez hitlerowców do obozów zagłady lub bestialsko zamordowanych.
Getto w Wieluniu, mówiła Agnieszka Mysakowska, nauczycielka historii w II LO, Lider Dialogu (Forum Dialogu w Warszawie), koordynator grupy „Szlakiem wieluńskich Żydów”, powstało wiosną 1941 roku, zlikwidowano je w VIII 1942 r., dokładnie w dniach 22 i 23 sierpnia. Teren getta, dodała, to zaledwie kilka ulic: Kilińskiego, Targowa, Krakowskie Przedmieście i Krakowski Zaułek i 4, 2 tysiąca osób żyjących w nędzy, w fatalnych warunkach sanitarnych, dziesiątkowanych przez epidemię tyfusu plamistego. Zmarło wtedy około 600 osób. Podczas likwidacji Getta wywieziono Żydów do obozu koncentracyjnego w Chełmnie nad Nerem lub rozstrzelano na wieluńskim kirkucie. Zginęli tam również Polacy. Kilkadziesiąt osób zakopano w zbiorowej mogile żywcem. Dlaczego marsz pamięci?
Oni kiedyś tutaj byli i tworzyli to miasto. Kultura żydowska mieszała się z kulturą polską i nie chcemy, aby to poszło w zapomnienie. Robimy to także po to by pokazać, że Wieluń pamięta o tym, że oni kiedyś tu mieszkali, mówili innym językiem i mieli trochę inną kulturę. Chcemy też by nasza inicjatywa wyszła poza nasze miasto, i przypominała, że nie tylko w dużych ośrodkach pamięta się o wspólnej polsko – żydowskiej przeszłości, ale także w takich małych i spokojnych miasteczkach jak Wieluń.
21 sierpnia uczestnicy spaceru odczytali Apel Pamięci, zapalili znicz, położyli kamienie na obelisku i symboliczną różę pod pomnikiem upamiętniającym zniszczoną wieluńską synagogę. Wyszli na ulice i przypominali o tym tragicznym wydarzeniu, zatrzymując się w chwili zadumy, w każdym z miejsc tragedii żydowskich mieszkańców Wielunia.
Zdjęcia- Ewa Misiak- Kocham Wieluń