22 stycznia 1863 roku wybuchło ostatnie i najdłuższe powstanie niepodległościowe skierowane przeciwko Rosji. Od daty wybuchu otrzymało ono nazwę Powstanie Styczniowe. Walki powstańcze trwały blisko dwa lata. Wzięło w nich udział około 200 tys. powstańców. Powstańcy (także ci z ziemi wieluńskiej) stoczyli z wrogiem około 1200 bitew i potyczek. W walce wspierali ich ochotnicy z wielu krajów, m.in. Francji, Włoch, Niemiec, Szwajcarii. Powstanie upadło. Odrodzenia niepodległej Polski doczekało zaledwie 3700 powstańców. W wolnej Polsce nazwano ich „kustoszami niepodległości” i „ojcami narodu”.
21 stycznia 1919 roku Józef Piłsudski tak o nich mówił: Dla nas, żołnierzy wolnej Polski, powstańcy 1863 roku są i pozostaną ostatnimi żołnierzami Polski walczącej o swą swobodę, pozostaną wzorem wielu cnót żołnierskich, które naśladować będziemy.
Powstańcy, którzy nie zginęli w walkach, byli mordowani w ramach represji popowstaniowych. Egzekucje na powstańcach ziemi wieluńskiej wykonywano na tzw. Podszubienicach (dziś lasek miejski). Zginęli tu powstańcy z Praszki, Wielunia, Złoczewa. Pamięć o nich przechowano na pomniku pamięci odsłoniętym 11 listopada 1934 roku. Pomnik w roku 1940 zniszczyli Niemcy. By pamięć o powstańcach nie zaginęła pomnik zrekonstruowano i odsłonięto 6 lipca 1958 roku. Umieszczono też na nim tablicę z nazwiskami zamordowanych uczestników powstania 1863 -1864 roku.
Pamięć o Powstaniu Styczniowym jest ciągle żywa. W rocznicę jego wybuchu Polacy organizują spotkania przy pomnikach pamięci, krzyżach i głazach upamiętniających miejsca bitew i potyczek oraz w miejscach kaźni.
Tak też jest w Wieluniu. W 158. rocznicę jego wybuchu przy symbolicznym pomniku w lasku miejskim spotkali się gminni i powiatowi samorządowcy i wielunianie aby pochylić głowy, złożyć kwiaty i znicze, oraz uczcić pamięć poległych i pomordowanych.
W tym dniu nie zabrakło również członków Stowarzyszenia Historycznego Bataliony Obrony Narodowej, którzy w mundurach Straży Granicznej II RP, tak jak w latach poprzednich, wystawili wartę przy pomniku powstańców. Tegoroczna uroczystość, z powodu pandemii Covid-19, odbyła się niezwykle skromnie . Nie było również pocztów sztandarowych.
Fot. Ewa Misiak– Kocham Wieluń